wtorek, 21 grudnia 2010

Prawie 7,5 Miesiąca Zycia Gastona i Choroba Parwowiroza....

Hej Wszystkim!
Troszkę Nas Nie było troszkę się działo w skrócie : Gaston Dojrzewa-łapkę już podnosi :) Mamy juz za sobą Chorobę Parwowiroze... Całe szczęście chłopak ma chęć życia I szybka Moja Reakcja Pomogły Gastonowi z tego wyjść :) I zawdzięczam Weterynarce naszej .. to ,że Gastonek wyszedł z Parwowirozy wykonane testy potwierdziły to paskudztwo.... ale jest już po Maluch ma się dobrze ..rozrabia ,szczeka Bardzo czujny się zrobił. Stwierdziłam,że szczepionka nie daje GWARANCJI zabezpieczenia przed chorobami... Ważne ,że mamy już za sobą trzeba to co straciliśmy nadrobić ... Gastonek miał spotkanie z Boryskiem Maluch nie jest konfliktowym psem owszem zawarczał ale starszyźnie trzeba się podporządkować :)Kilka zdjęć ze spotkanka :)










Zdjęcia są Autorstwa właściciela Boryska :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz